Bonifacy
Bonifacy bardzo dziękuje za okazane wsparcie. Leczenie dobiega końca.
Kocur trafił do kliniki na pełną diagnostykę i leczenie. Zaawansowany świerzb jest cały czas zwalczany, z oczami jest również lepiej. Trzeba było w jednym oku zająć się trzecią powieką.
Był też zarobaczony, tasiemce są już jedynie naszym nieprzyjemnym wspomnieniem.
Został poddany kastracji, miał prześwietlenie całej głowy - okazało się, że ma stary uraz żuchwy, jednak przez to, że jest szczerbaty, żadne zabiegi chirurgiczne nie pomogą. Ale apetyt staruszkowi dopisuje, niesamowicie dobrze sobie radzi i brak zębów nie jest dla niego przeszkodą w przyjmowaniu pokarmu samodzielnie.
Bonifacy demonstruje, że widzi, każdego dnia, przy każdej zmianie kuwety, nie ma oporów w pacnięciu łapką opiekunki naszej kociarni :-)