Nika z pseudohodowli
Nika urodziła się w pseudohodowli. W takiej, gdzie rodowód drukuje się na lichej drukarce, a książeczka ze szczepieniami to tylko atrapa, bo lekarza pies nigdy nie widział. Nika nie widziałala też dobrych ludzi, więc bała się każdego człowieka. Przed każdym uciekała.
Nika trafiła pod nasze skrzydła w 2017 roku. Całą historię możecie przeczytać w jej karcie: NIKA.
Suczka znalazła wspaniałą adopcję i wspierającego kolegę.
"U Niki wszystko dobrze, jest zdrowa, ale jeszcze są momenty, kiedy się boi, ale jest już bardziej odważna do ludzi i otoczenia."