Data dodania: 01.05.2015 r.

Aktualizacja

W imieniu Aiszy po raz kolejny ogromnie Wam dziękujemy!

Operacja przebiegła bez komplikacji, a podczas okresu rekonwalescencji wszystko goiło się niemal podręcznikowo.

Choć pyszczek Aiszy jest coraz bardziej przyprószony siwizną, dzięki operacji odzyskała swój dawny wigor i pogodę ducha. 

Zachęcamy do dołączenia do grona stałych Sponsorów Aiszy! Sunia zawsze wesoło pozuje do zdjęć dedykowanych swoim regularnym Darczyńcom.

30.10.2019

Aisza ma problemy z poruszaniem się!

Potrzebuje Waszej pomocy: www.psiaplaneta.pl/aisza_musi_byc_operowana

08.12.2015

Biopsja skóry nie wykazała nic niepokojącego. Aisza ma problem z węzłami chłonnymi. Szczegóły TUTAJ.

 Aisza wypatruje Częściowych Wirtualnych Opiekunów.

06.10.2015

Aisza miała dzisiaj biopsję skóry: więcej TUTAJ.

Tymczasem Aisza zdaje się ignorować swój stan zdrowia, odkrywa uroki leśnych spacerów i wycieczek nad jezioro, gdy było jeszcze cieplej.

12.09.2015 

Ponieważ ciągle jest problem z wagą Aiszy i przez krótki okres czasu znów zaczęła gubić sierść, wykonaliśmy ponowne badania.

Szczegóły diagnostyki poznasz tu: https://www.psiaplaneta.pl/aisza_najnowsze_informacje

Leczenie przynosi efekty, Aisza przytyła 2,5kg!

26.07.2015

U Aiszy z każdym tygodniem są postępy. Dowiedz się więcej TUTAJ.

Aisza rozgląda się za Wirtualnymi Opiekunami.

08.06.2015

Sunia czuje się coraz lepiej. Leczenie przynosi efekty i to zaskakująco szybko.

Aisza dziękuje za tak wielką pomoc w postaci obroży, karmy i szamponów. Dzięki lekom i regularnym kąpielom suczka odzyskuje siły, nabiera ciałka i.. odrasta jej sierść!

Prezentujemy Aiszę podczas kąpieli i zabaw na wybiegu.

Dla porównania postępów - Aisza na początku diagnostyki i leczenia. 

Niezmiennie suczka wymaga podawania leków. W jej imieniu wyrażamy wdzięczność za dalsze wsparcie, również w postaci karmy i olejów z kwasami omega.

19.05.2015

Aisza już pod naszą bezpośrednią opieką przeszła szczegółową diagnostykę.

Szczegóły badań: KLIK

01.05.2015  

Aisza błaga o pomoc, zanim będzie zbyt późno dla nie 

W Łodzi mieszka Aisza. Zgrubiała, swędząca pokryta strupami skóra.

Zmęczona kładzie się w pokoju. I zasypia.

W kuchni rodzina kolejny raz ustala, z czego zrezygnować. Kończy się karma. I kończą się leki.

Jutro wizyta u weterynarza. Przejazd tramwajem. I wytykanie palcami, bo pies prawie łysy.

Dzień psa, dzień właściciela. I piętno choroby. 

Choroba zabiera bardzo dużo. Pozbawia motywacji. Pozbawia siły. Pozbawia zwykłej, codziennej radości.

I burzy spokój. Również właścicieli. 

Aisza to 2,5 letnia suczka owczarka niemieckiego. Mieszka wraz ze swoją mamą, bratem i ludźmi o wielkim sercu. Jej opiekunowie od ponad roku starają się jej pomóc. Nużeniec, który rozwinął się jako pierwszy, został wyleczony, ale powikłaniem jest bardzo ciężka grzybica. Właściciele wydali na leczenie suczki wszystkie oszczędności. Zalegają z czynszem, często brakuje im na jedzenie, a koszty pomocy psinie cały czas rosną. Weterynarze sugerują eutanazję ze względu na brak poprawy. Tyle, że nie zostały jeszcze wykonane wszystkie możliwe badania i testy.

Chcemy dać Aiszy szansę. Chcemy jeszcze raz spróbować. Aisza pilnie potrzebuje diagnostyki pod kątem alergii pokarmowych. Równolegle prowadzone jest wcześniej zaordynowane leczenie. Konieczne jest sprowadzenie z Anglii specjalnego preparatu do kąpania, tego, którym leczony był nasz  Bruno. Konieczny jest zakup specjalnej karmy i suplementacji. Konieczne są środki na pokrycie kolejnych badań i dalszego leczenia.

Los dobrze się z Aiszą obszedł. Ma opiekunów, przy których może sprostać. Ale potrzebuje pomocy, bez której jej dalsze życie będzie jedynie pasmem cierpień, zakończonym w krótkim czasie śmiercią. To jej ostatnia szansa. Ostatnie starcie z losem. Od nas wszystkich zależy, czy z uda jej się wygrać.

W albumie poniżej sukcesywnie umieszczamy najnowsze i najpiękniejsze zdjęcia Aiszy.