Data dodania: 13.09.2017 r.

Aktualizacja

3 lata temu Groszek trafił pod nasze skrzydła, jego rokowania na przeżycie były bliskie zeru.

Groszek na przekór przewidywaniom weterynarzy został z nami tak długo.

Dziękujemy losowi za te 3 wspólnie spędzony z Groszkiem lata. Każdy zwierzak z niepełnosprawnością uczy nas pokory i cierpliwości.

Żegnaj Groszku...

20.03.2018

Groszek niezmiennie poszukuje swoich stałych Sponsorów, a może domu adopcyjnego?

Dzięki stałemu wsparciu będzie miał zapewnione niezbędne leki i na pewno chętnie odwdzięczy się fotorelacjami.

Skontaktuj się z nami psy@centaurus.org.pl lub 518 569 487 i zostań Wirtualnym Opiekunem Groszka.
 

03.01.2018

Groszek jest już po kontrolnym rezonansie. Rokowania są ostrożne, ma podejrzenie drobnego opóźnienia w reakcjach oraz osłabiony wzrok, ale jego stan jest mimo wszystko napawający optymizmem. Za kilka miesięcy czeka go kolejna wizyta kontrolna.

Groszek poszukuje Wirtualnych Opiekunów! Dzięki stałemu wsparciu będzie miał zapewnione niezbędne leki i na pewno chętnie odwdzięczy się fotorelacjami.

Skontaktuj się z nami psy@centaurus.org.pl lub 518 569 487 i zostań Darczyńcą Groszka

24.11.2017

Przekazujemy pozytywne nowiny o Groszku.

Leki działają rewelacyjnie. Groszek się pięknie rozwija i choć nie widzi , nie stanowi to dla niego przeszkody, żeby zdobywać szczyty drapaków lub pokonywać schody w zadziwiająco szybkim tempie. W styczniu będzie miał kontrolny rezonans. Objawy padaczki na razie całkowicie ustąpiły, a Groszek cieszy się życiem, jak na kociaka przystało.

Groszek wymaga stałego podawania leku, który umożliwia mu funkcjonowanie - w jego imieniu dziękujemy za każdą okazaną pomoc.

06.10.2017

Maluch w ostatnich dniach przebywał w klinice, gdzie wykonany został rezonans magnetyczny. Groszek ma niestety wadę dystroficzną - meningocele (przepuklina oponowa) średniego stopnia.

Groszek wymaga dalszego, intensywnego leczenia. Na dziś dzień ma między innymi wdrożone leki przeciwpadaczkowe, które, mamy nadzieję, zmniejszą częstotliwość ataków.

Rokowanie jest ostrożne i wszystko będzie zależało od tego jak zareaguje na leki.

Bardzo prosimy o dalsze wsparcie dla Groszka. 

26.09.2017

Groszek jest po tomografii głowy. Nie ma wodogłowia, ani widocznych guzów.

Miewa ataki i przed nim konsultacja u neurologa. Nie poddajemy się i zrobimy, co w naszej mocy, aby mu pomóc. Walczymy u jego boku o życie. Bądźcie z nami.

13.09.2017

Mówi się, że gdy kot zbliża się do Tęczowego Mostu, to się chowa. Ucieka przed wzrokiem ludzi. Chce odejść w samotności. Ale bywa i tak, że to człowiek porzuca umierającego kota. Tak jak porzuca się zbędne, zepsute rzeczy.

W dzisiejszym, smutnym bo konsumpcyjnym świecie dla niewielu ludzi są wartości większe od pieniądza. Coś co się zepsuje, zachoruje, łatwiej się pozbyć niż naprawić czy leczyć. Dotyczy to rzeczy. I zwierząt też. Niestety.

Groszka też ktoś porzucił, sam by nie dotarł na skraj wielkiego pola. Przegrała empatia, wygrała ekonomia.

Groszek to maleńki, trzymiesięczny kot z silnymi zaburzeniami neurologicznymi. Męczą go ataki padaczki, momentami hiper-spastyczność, oczopląs. Po ostatnim, silnym ataku, zachodzi podejrzenie utraty wzroku. Bardzo pilnie potrzebuje leczenia, w tym kosztownego badania obrazowego mózgu.

Ten maleńki kotek ma wielką wolę życia, trzeba mu pomóc. To nie będzie łatwe, a wynik może być różny, ale trzeba spróbować.

Koszt leczenia szacowany jest na 1500 zł.

Pomóż Groszkowi stoczyć ten bój o życie. By spotkało go choć trochę dobrych chwil i znalazł garść powodów do radości. Bo nie wiadomo czy tam, gdzie odchodzą maleńkie Groszki, jest chociaż jedna miska pełna mleka.

Być może Tęczowy Most to tylko mit w który chcemy wierzyć. I co wtedy?