Pies Lord
Data dodania: 31.10.2019 r.


Aktualizacja
Dziękujemy za okazane wsparcie dla Lorda. Dostał dzięki Wam szansę i uczyniono dla niego wszystko, co było możliwe... niżej wiadomość od opiekunów.
"Wyczerpaliśmy wszelkie środki, metody, możliwości.. Nie było już żadnej perspektywy dla Lorda.. Po miesiącach walki, operacji, zabiegów, rehabilitacji, osiągnęliśmy punkt, w którym trzeba było podjąć decyzję. Jest mi smutno. Wierzyłam, miałam nadzieję, byłam uparta.. Ale nie jestem Bogiem.. Nikt nie jest..
Lord, mój bystrzaku.. Bardzo mnie ta decyzja boli, ale już dość męki i bólu. Teraz odpoczywaj Ty mój mądralo za Tęczowym Mostem.. Tam z pewnością Twoj rdzeń kręgowy działa bez zarzutu.. Spotkamy się..'"
28.01.2020
Spieszymy z porcją informacji o Lordzie. Jeszcze nie może być operowany, ma za to bardzo zaawansowaną rehabilitację. W pierwszej kolejności konieczna jest odbudowa masy mięśniowej w tylnych partiach ciała.
Poza rutynowymi ćwiczeniami, musi jest poddawany zabiegom elektrostymulacji. Korzysta też z uroków pracy na bieżni wodnej, gdzie melduje się co dwa dni.
Prosimy, nie opuszczajcie Lorda.
07.01.2020
Lord dzięki Wam przechodzi dobrze okres rekonwalescencji. Dzielnie nosi buty antypoślizgowe i korzysta z uprzęży, dostał też wózek!
Dziś odwiedził klinikę, w której był operowany na kontroli.
Trzymajcie kciuki!
Weterynarze prowadzący zdecydują o dacie drugiej operacji, oraz sprawdzą jak wszystko się goi po pierwszej.
Dziękujemy, że jesteście z Lordem! Niezmiennie potrzebuje Waszego wsparcia.
11.11.2019
Lord miał wykonaną pierwszą operację. Czuje się dobrze.
Za 10 dni kontrola i szwy do zdjęcia. Będzie potrzebował teraz butów antypoślizgowych i uprzęży, by powrót do zdrowia i sprawności przebiegał jak najsprawniej.
O dalszym leczeniu będziemy Was informować.
Bardzo Wam dziękujemy za wsparcie, jakie okazujecie Lordowi, bez Was nie miałby żadnych szans. To Wasza zasługa, że psiak jest już po pierwszej operacji.
08.11.2019
Przekazujemy informacje od opiekunki Lorda.
"Okazuje się, że Lord ma duży bałagan w kręgosłupie i czeka nas skomplikowany zabieg likwidacji ucisku na rdzeń kręgowy, co wiąże się z późniejszą długą opieką i rehabilitacją. Ucisk jest już dłuższy czas, więc i powrót do zdrowia potrwa. Potem czeka Lorda zabieg biodra. Jaki dokładnie, jeszcze nie wiem, gdyż jest to mniej pilne i doktor skupi się nad tematem w odpowiednim czasie. Niestety nie da się zrobić wszystkiego od razu..
Wygląda na to, że będzie bardzo trudne i ogromnie pracochłonne wyzwanie..
W czwartek będziemy mieli termin operacji, najprawdopodobniej w weekend"
Bardzo Wam dziękujemy za pomoc jaką okazaliście Lordowi, dzięki Wam, psiak jest już w trakcie leczenia. Będziemy Was informować.
31.10.2019
Lord – najpiękniejszy, 8-letni bezdomniak schroniskowy.
Jego imię jedynie dodaje mu dostojności, bo z charakteru Lord jest wciąż radosnym, ufnym dzieckiem, chętnym do zabaw, przytulania.
Taki nasz Mały Książę, któremu na pyszniącej się człowieczeństwem ziemskiej planecie, przyszło poczuć gorzki i bolesny smak porzucenia.
Tak łatwo porzucić przyjaciela, gdy stał się psiakiem niepełnosprawnym, gdy tylne łapy odmówiły mu posłuszeństwa.
A mimo tak okrutnych doświadczeń, w Lordzie nie ma złości do człowieka. On wciąż weń wierzy, wciąż mu ufa, wciąż radośnie merda ogonem na jego widok.
Ba! On wciąż chętnie pobiegłby za człowiekiem.
Pobiegłby, gdyby mógł.
Niestety tylne łapy Lorda są przeszkodą.
Lord, pies, który trafił do schroniska, gdy się rozchorował. Wstępna ocena lekarza daje nadzieję na poprawę losu Lorda. 5 listopada Lord ma umówioną wizytę w klinice we Wrocławiu na szczegółową diagnostykę. Potem powinien mieć tomograf, a w dalszej kolejności – jeśli zostanie zakwalifikowany (a najpewniej zostanie), potrzebna będzie operacja.
Lord został sam. Porzucony pies nie ma jak opłacić swojego leczenia. Nie ma nawet środków na swoją diagnostykę.
Z oczywistych względów warunki schroniskowe, które nie są odpowiednie dla żadnego psiaka, tym bardziej nie nadają się dla psa, który ma problem z chodzeniem. Dla psa niepełnosprawnego. Więc Lord, oprócz diagnostyki i leczenia, potrzebuje również środków na opłacanie hotelu.
O pomoc dla Lorda zwróciły się wolontariuszki ze schroniska. Osoby, które robią co tylko mogą, by poprawić los zwierząt w potrzebie. Dziś, gdy na ich drodze stanął niepełnosprawny Lord, nie mogły przejść koło niego obojętnie. Nie da się odwrócić od cierpienia i udawać, że się go nie widzi.
Proszą o pomoc dla Lorda. My też Was prosimy, pomóżcie. Kwota, jakiej potrzebuje ten psiak jest zawrotna, nie udźwigną takich kosztów wolontariuszki, które starają się pomóc wszystkim zwierzakom w schronisku.
To dla Lorda ważna walka. O własne zdrowie, o każdy krok, o życie. Wierzymy, że dla tego bezdomnego psa zaświeci jeszcze słońce.
By zebrać tak dużą kwotę, dużo osób musi stwierdzić, że życie Lorda, schroniskowej bidy, jest warte cokolwiek. Wiele osób musi pomóc, wiedząc, że Lord się nigdy za tą pomoc nie będzie umiał odwdzięczyć. Wierzymy, że znajdą się tacy ludzie, którzy go w chorobie nie zostawią , tak jak zrobili to jego właściciele.
Zdjęcia

pod numer 7412 i pobierając tapetę (koszt 4,92 z VAT)
Przekaż darowiznę
