Rudek
Data dodania: 28.09.2018 r.


Oddam Ci całą moją miłość,
Oddam Ci całe moje serce,
Oddam Ci nawet moją duszę,
Tylko mnie przytul, weź na ręce.
Mówią stary, niech umiera, po co mu przebłyski światła.
Przecież nikt nie mówił nigdy, że śmierć będzie łatwa, przecież to śmieć, a nie pies takie głosy słychać na wsi.
Że ktoś przytuli, gdy koniec zbliża się nieubłaganie, ale nie poddam się i o niego zawalczę.
Takie słowa usłyszeliśmy.
Starsza, uboga kobieta postanowiła dać szansę Rudkowi i podarować mu drugie życie. Mimo że nie zawsze sama ma za wiele, dla niej najważniejszy jest pies.
Sama nie mam za wiele, ale nie pozwolę, aby stała mu się krzywda. Mam jedynie lichą budę i kawałek sznurka, to mu podarowałam. Dziurawy, rozpadający się płot nie pozwala na to, by biegał po posesji, bo ucieka i już nie raz wpadłby pod auto, dlatego musiałam go uwiązać.
12-letni Rudek dostał drugą szansę. Oszukał przeznaczenie i jest bezpieczny pomimo tego, że mieszka w sypiącej się budzie, uwiązany na 5-metrowej lince. Pozwólmy mu odzyskać nadzieję, pomóżmy na starość zamieszkać w godnych warunkach. Podarujmy mu duży kojec z ciepłą, suchą budą i uwolnijmy go od sznurka. Stan płotu, tak jak budy, jest tragiczny, dlatego nie może biegać luzem po posesji.
Kochani, pomóżmy Rudkowi i jego opiekunce.
Aktualizacja 25.10.2018
Kochani, pogoda coraz gorsza, a my nadal bezsilni.
Starsza, uboga kobieta postanowiła dać szansę Rudkowi i podarować mu drugie życie. Mimo że nie zawsze sama ma za wiele, dla niej najważniejszy jest pies.
W jej imieniu, oraz samego Rudka prosimy o wsparcie, nadal nie mamy wystarczającej ilości środków na podarowanie mu dużego kojca z ciepłą, suchą budą.
Prosimy, sprawmy aby jesienna słota i zbliżająca się zima nie były dla Rudka katastrofalne.
Aktualizacja 18.12.2018
Kochani! Wczoraj Rudek dostał kojec z nową budą.
Zima już mu nie będzie straszna!
Oto mała fotorelacja:
Dziękujemy!
Zdjęcia

pod numer 7412 i pobierając tapetę (koszt 4,92 z VAT)
Przekaż darowiznę
