„Mam 8 kotów, wszystkie wykastrowane, jedna jest białaczkowa felv +. Mam też kotkę z osłabioną odpornością, AZPS. Miała też wypadające jelit,o to ta mała Czarna. Białaczkowa to mała Szara. Mam kotkę 18-letnią, kota Pingwisia, który wymaga czyszczenia ząbków, ale mnie na razie na to nie stać. Psa Kazika z chorą wątrobą, bierze essentiale oraz je specjalną karmę. Jest też Grubasek kot, który jest otyły próbujemy go odchudzić, ale jest ciężko, choć dostaje karmę specjalistyczna i nie je dużo. Jest też Chudziutka i kiciunia. Zwierzaki wszystkie są odratowane, wymagające specjalnej opieki, chorej kotce białaczkowej podaję interferon ludzki.

Basia”

Kochani,

kolejny raz pomocy potrzebują zwierzęta, które mają dobry dom i troskliwą właścicielkę. Niestety ciężka choroba, a co za tym idzie, brak możliwości zarabiania, sprawiają, że zwierzaki, które z jednej strony pomagają walczyć o każdy dzień dla siebie, wywołują uśmiech na twarzy, rozpędzają smutki, dają też powód do zmartwień. Ciężko jest dbać o swoje zdrowie, gdy sen z powiek spędza problem zakupu karmy i leczenia czworonożnych przyjaciół.

Pani Basia, która sama zmaga się z ciężką chorobą, ma pod swoją opieką 8 kotów oraz psa Kazika. Każde z tych zwierząt Pani Basia przygarnęła, gdy nikt ich nie chciał, ocaliła im życie, a dziś one każdego dnia ratują Panią Basię. Sprawiają, że jest po co wstać i kim się zająć. Odwracają uwagę od własnych problemów. Choć na chwilę sprawiają, że świat nabiera kolorowych barw.

Kochani, wiemy, że jest wiele potrzebujących zwierząt. Wiemy, że pomagacie jak możecie najlepiej. Ale wiemy też, że trudno myśleć i dbać o siebie, gdy nie jest się w stanie zaspokoić potrzeb swoich zwierząt. Tym samym prosimy Was o pomoc w pokryciu kosztów zakupu karmy i leków dla zwierzaków Pani Basi.

Dla nich dziś ważna jest każda złotówka.

Jeśli ktoś z Was chciałby bezpośrednio wysłać karmę, żwirek czy jakąkolwiek inną pomoc – prosimy o kontakt pod numerem 518 569 487.

25.07.2019

Niezmiernie dziękujemy za dołączenie do akcji pomocowej dla zwierzaków Pani Basi. Akcja w toku, oto kilka słów od Pani Basi z informacją, co do tej pory udało się zrobić.

"Dzien dobry :) jak do tej pory zrobiłam badanie badanie krwi kotce bialaczkowej, wyszła niestety niewydolnośc nerek, potrzebna jest zmiana diety i karmy, musi od tej pory jeść jedynie karme renal sucha i mokra, oraz pić dużo wody. Powtórzyłam też test felv i teraz wyszedł negatywny, jedynie można potwierdzić czy ma białaczkę czy nie testem pcr, który jest bardzo drogi.. Muszę jeszcze zrobić usg kotce jak wyglądają nerki i jelita. A także badanie krwi kotce z osłabioną odpornością. Wzięłam też probiotyk na 10 dni dla psa Kazika, środek na pchły, kleszcze oraz tabletki na robaki dla psa."

Oprócz zakupu karmy i konieczności opłacenia faktur za badania, jedną z kotek czeka jeszcze USG.

Dziękujemy w ich imieniu za każde okazane wsparcie.