Aktualnie ratujemy
Straszek - konieczna reoperacja

Już kilka miesięcy temu prosiliśmy Was o pomoc dla Straszka w imieniu Pani Renaty.

"Witam Was, miłośnicy kotków
i naszych wszystkich czworonożnych przyjaciół. Nazywam się Renata Poprawska i od lat zajmuję się ratowaniem bezdomnych kociaków z terenu miasta Szprotawy i jej okolic. Karmię, leczę, szukam nowych domków.
Niektóre z uratowanych kotów zostały u mnie na stałe - taka właśnie jest historia Straszka.
Straszek błąkał się w Wiechlicach, w okolicach tamtejszych śmietników, w okresie zimowym. Gdy trafił do mnie był chory, w okolicy na dodatek panowała wówczas panleukopenia. Kocurek otrzymał surowicę od ozdrowieńca i leki na infekcję.
Kocurek obecnie ciężko oddycha, charczy. Męczy się podczas większej aktywności ruchowej. Podczas długiego, uciążliwego kichania, które mu towarzyszy, pojawia się ropno-krwisty wysięk z nosa. Kocurkowi towarzyszy również ciemnobrązowy wysięk z lewego oka."


Dzięki wsparciu ludzi dobrej woli, Straszek był poddany pełnej diagnostyce (badanie górnych dróg oddechowych tomografem), okazało się, że zdeformowane przegrody nosowe zewnętrzne. Aby mógł normalnie oddychać i funkcjonować potrzebna była operacja zrostów i deformacji przegród nosowych zewnętrznych. Również na ten cel udało się zebrać fundusze.

Jednak rekonwalescencja nie przebiegała pomyślnie. Kot ciągle krwawi z nosa i ma trudności z oddychaniem.

Prosimy, pomóżcie w opłaceniu reoperacji. Straszek nadal nas potrzebuje.


Pani Renata pisze:

 

"Kochani operacja Straszka miała być końcem jego dyskomfortu życia, ciężkiego oddychania i charczenia. Tymczasem po operacji Straszek przez dwa miesiące kichał śluzową wydzielina z domieszką krwi, pomimo podawania antybiotyku i kilku serii kropli przeciwzapalnych do nosa. Na ostatnie zareagował bardzo źle. Jeszcze bardziej wzmogły kichanie i wydzielanie krwawej wydzieliny. Skontaktowałam się z dr wet, który go operował. Po tak długim okresie nie gojenia się nozdrzy Straszka zalecił wizytę kontrolną. 6 Lutego trafiłam ze Straszkiem ponownie do kliniki we Wrocławiu. Ponowne znieczulenie i badanie endoskopowe, które wykazało u Straszka w obu jamach nosowych cystowate rozrosty prawdopodobnie, następstwo zmian pooperacyjnych. Po otrzymaniu wyników badania bakteriologicznego Straszka czeka ponownie reoperacja, której koszty są duże i przekraczają moje możliwości finansowe .Oprocz Strasia mam pod opieką 20 kocich biedaków. Prosze więc o pomoc w opłaceniu kosztów reoperacji Straszka
Proszę, pomóżcie mi wyleczyć Straszka."

W wyniku reoperacji, w opinii dr weterynarii, organizm Straszka nie będzie w stanie nadbudować zrostów.  To ostatnia deska ratunku.

Prosimy, pomóżcie Straszkowi.


Dokonaj darowizny z imieniem "Straszek" na
PKO BP 15 1020 5226 0000 6002 0220 0350

 

Możesz pomóc wysyłając SMS o treści STRASZEK
pod numer 7412 i pobierając tapetę (koszt 4,92 z VAT)

Zdjęcia

Zgłoszenie o wsparcie Wesprzyj polskie konie Mini Farma Klub Centaurusa Księga gości Adopcja realna Adopcja wirtualna Metamorfozy Galeria zdjęć Kwestarnia Paka dla zwierzaka Folwark zwierzęcy
Kontakt
Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska nr 6-8
52-314 Wroclaw

psy@centaurus.org.pl
tel. 518 569 487 lub 518 569 488

PKO BP 15 1020 5226 0000 6002 0220 0350

Dla wpłat zza granicy i wpłat stałych (Raiffeisen Bank):
PL36 1750 1064 0000 0000 2257 6747 (wpłaty w PLN)
PL17 1750 1064 0000 0000 2257 6798 (wpłaty w EUR)
Jeśli chcesz zostać szybko poinformowany o wyniku akcji - podaj w tytule wpłaty dodatkowo swój nr telefonu. Zadzwonimy lub otrzymasz sms!
Zobacz zasady ochrony danych osobowych Zamknij powiadomienie