Bianka pozdrawia
W 2013 roku trafiła do nas młodziutka suczka doga - Bianka. Chęć oddania psa zgłosił osobiście były właściciel. W momencie naszego przyjazdu wystraszony pies został wypuszczony z... maleńkiej łazienki mieszkania w blokowisku. Namówienie Bianki by wsiadła do samochodu trwało 20 minut
Niedługo później Bianka znalazła wspaniały dom adopcyjny, z którego Was serdecznie pozdrawia! Niżej najnowsze podsumowanie od adoptującej:
"Droga fundacjo! Bianka ma się świetnie. (...) Często można ja zobaczyć w różnych kawiarniach, na Polu Mokotowskim i na spacerach w Konstancinie.
Często wracamy nad morze, bo Bianka je kocha... za każdym razem spędzamy dużo czasu na plaży, gdzie ma okazje moczyć się w wodzie i otaczać się w piasku, niczym w panierce.
Poza tym, uwielbia podróże samochodem i pociągiem. Niestety nie jest zbyt chętna na starego typu pociągi, wiec już ma złota kartę klienta pendolino. Nawet kiedyś próbowałam ja skusić pierwsza klasa tlk ale sie nie dała. Właśnie jedziemy pociągiem do Gdyni aby spędzić weekend w rodzinnym gronie... Właśnie dobiega końca 3h głaskanie łapki.
W tym roku Bianka będzie miała 8 lat ale mimo swojego już poważnego wieku, ma się świetnie i nadal jest młoda duchem. Lubi leniuchować i wylegiwać się na słońcu. Mniej już ja bawi towarzystwo podlotków, wiec teraz raczej szuka pieszczoch wśród napotkanych ludzi. W wakacje wystąpiła również w teledysku, wiec jeszcze trochę, a zacznie rozdawać autografy na ulicach. Jest najwspanialszym psem na świecie i jeszcze raz bardzo Wam dziękuje za szanse jaka nam daliście ♥"