Pamiętacie staruszka Lulka?
Oto część relacji od adoptującej:
"Serdecznie dziękuję za mojego Lulu. Zawsze uważałam, że warto adoptować starsze pieski i gorąco namawiam innych do adopcji staruszków, które są rozczulające i przywiązują się bardzo do swoich opiekunów. Lulu często przekrzywia łepek, nadstawia swoje radarki, jedno oczko większe, jęzorek na wierzchu i przygląda mi się uważnie- zastanawiam się co myśli??? Trudno mi zgadnąć. Mam jednak nadzieję, że jest szczęśliwy."