Precelek ma się coraz lepiej :)
Precelek ma się coraz lepiej. Po ostatnim zabiegu (wyjęcia sondy) znacznie poprawił się komfort jego zycia. W tej chwili ma już usunięte wszystkie szwy po tym zabiegu. Czeka go jeszcze zabieg wyjęcia drutu ze złamanej szczęki. Jak widac jest aktywny, uczestniczy w życiu rodzinnym a czasem nawet udaje tygrysa... Wciąż musi być sztucznie karmiony, ale dzielnie próbuje samodzielnie pić, jeść i myć się.