Lola
Data dodania: 14.11.2018 r.


Zgodnie z zapowiedziami - Dom Tymczasowy jest już stałym domem adopcyjnym Loli.
Dziękujemy!
27.02.2019
Operacja usunięcia przepuklin odbyła się szybko i sprawnie. Lolę czekają nowe przygody! Kliknij w link i sprawdź: https://www.psiaplaneta.pl/u_loli_wielkie_zmiany/
12.02.2019
Pasmo nieszczęść u Loli zdaje się nie mieć końca. Podczas operacji okazało się, że potrzebuje jeszcze jednej. Jakiej? Zobaczcie tutaj:
https://www.psiaplaneta.pl/lola_po_pierwszej_operacji_potrzebuje_kolejnej/
03.01.2019
Lola potrzebuje operacji tylnych łapek. Szczegóły znajdziecie pod linkiem:
https://www.psiaplaneta.pl/lola_potrzebuje_operacji/#page-content
19.11.2018
Ten poniedziałek był bardzo trudny.
https://www.psiaplaneta.pl/pozegnalismy_tole/#page-content
14.11.2018
Jesteś zalatany. Masz przyjaciół, pracę, obowiązki, hobby i rozrywki. Twój pies ma tylko Ciebie. Jesteś dla niego całym życiem, miłością, wszystkim. W zamian okaż mu swoją miłość, regularnie rezerwując specjalnie dla niego czas, w którym obdarujesz go niepodzielną uwagą i dasz mu szansę na rozwój! (K. Sundance)
Marzenie niejednego człowieka – mieć pięknego, rasowego yorka, cudnie zadbanego psiaka z kolorową kokardką na głowie. Czasami ubranego w śliczne psie ubranka, przyjaciela, z którym będziemy się dobrze prezentować. Tak było w przypadku Toli i Loli, a przynajmniej do pewnego momentu.
W jednej chwili życie psiaków obróciło się o 180 stopni. Kiedyś były piękne, zadbane i rozpieszczane przez swojego Pana. Nadszedł jednak moment, że zostały od niego odebrane, by stoczyć trudną walkę o przetrwanie.
Z Legnicy odebraliśmy dwa przerażone, schorowane, skrajnie zaniedbane yorki.
Tola
Lola
Tola miała 9 lat, Lola ma 7. Zostały odebrane od właściciela w bardzo złym stanie. Walkę o życie Toli przegraliśmy, jednak wciąż walczymy o Lolę. Diagnoza weterynarza jedynie potwierdziła to, co podejrzewaliśmy w chwili odbioru: oba psiaki były skrajnie niedożywione, zapchlone i zarobaczone. W dziąsłach i uszach rozwinął się stan zapalny. Tola cierpiała na ropomacicze, miała poważne problemy z oczami: nukleoskleroza soczewki oraz zaćma kwalifikowały ją do zabiegu usunięcia oka. Zęby Toli również wymagały usunięcia, badania wykryły szmery w sercu. Jej płuca były w bardzo złym stanie, to właśnie guzy na nich sprawiły, że została podjęta decyzja o eutanazji – to jedyne, co mogliśmy zrobić, aby ulżyć jej w cierpieniu. W tej chwili walczymy o życie Loli. Cały czas trwa diagnostyka, a rokowania są bardzo ostrożne. Lola, choć jest w nieco lepszym stanie, to boryka się z zapaleniem dziąseł, co w połączeniu z brakiem zębów i lizą lewej strony żuchwy utrudnia jej przyjmowanie pokarmu: musimy karmić ją specjalistycznymi papkami (karmami uzupełniającymi).
Przez wieloletni okres naszej działalności nie spotkaliśmy się jeszcze z tak strasznie zaniedbanymi yorkami. Trudno uwierzyć w to, że można doprowadzić do takiego stanu żywe, czujące stworzenie. Chociaż Tola odeszła za Tęczowy Most, to jednak wierzymy, że uda nam się zyskać zaufanie Loli i przekonać ją, że nie wszyscy ludzie są źli: prosimy, pomóżcie nam obudzić w niej nadzieję na lepsze jutro.
Prosimy o pomoc i wsparcie w pokryciu kosztów diagnostyki i leczenia oraz hotelowania Loli.
Zdjęcia

pod numer 7412 i pobierając tapetę (koszt 4,92 z VAT)
Przekaż darowiznę
